Gruzińskie sakiewki wypełnione mięsem mielonym i pysznym rosołkiem. Jak nakazuje tradycja, chinkali jemy rękoma - chwytamy za czubek, nadgryzamy sakiewkę i wypijamy rosołek, zjadamy resztę sakiewki.
Do przygotowania chinkali potrzebna jest świeża kolendra, dzięki której rosołek będzie aromatyczny i pyszny.
Składniki:
- 500g mąki pszennej
- 250ml gorącej wody
- 2 łyżki masła
- 200g mięsa mielonego
- 3 ząbki czosnku
- pęczek kolendry
- 100ml letniej wody (lub najlepiej bulionu)
- sól, pieprz
Siekamy kolendrę, czosnek przeciskamy przez praskę. Mięso mieszamy z kolendrą, czosnkiem, doprawiamy solą i pieprzem, zalewamy 100ml wody i odstawiamy aż mięso wchłonie wodę. Woda jest potrzebna, by później w naszych sakiewkach powstał rosołek.
Do miski wsypujemy mąkę, robimy zagłębienie. Wrzątek mieszamy z masłem, gdy tylko się rozpuści to wlewamy powoli wodę do mąki. Szpatułką mieszamy ciasto, a gdy trochę ostygnie zagniatamy je ręką, aż będzie gładkie.
Ciasto rozwałkowujemy, wycinamy szklanką kółka. Każde kółko ponownie rozwałkowujemy (najlepiej cieniutko), układamy na nim porcję mięsa i składamy ciasto na zakładki tworząc sakiewkę.
Sakiewki wrzucamy do wrzątku, gotujemy przez 6-8 minut od momentu, gdy wypłyną na powierzchnię.
Będąc w Batumi po prostu zakochaliśmy się w tych pierożkach. Są niesamowite <3 Wbrew pozorom łatwo je zrobić. Fakt troszkę czasu trzeba poświęcić...ale smak wynagradza wszystko <3 Nawet kolendra nam nie przeszkadzała :P bo mieliśmy wrażenie, że Gruzini dodawali ją do wszystkiego :P
OdpowiedzUsuń