Karnawałowy, szalenie kolorowy i pyszny sernik. Zatopione kawałki galaretek w puszystej masie serowej, całość oblana kolejną galaretką, a wszystko tak cudownie pyszne i lekkie.
(tortownica 30cm)
- 1kg twarogu trzykrotnie zmielonego
- 400g serka homogenizowanego
- 100g cukru pudru
- 30g żelatyny
- 0,5 szklanki wrzątku
- kruche ciastka – do wyłożenia dnia tortownicy
- 2 galaretki pomarańczowe
- 2 galaretki wiśniowe
- 2 galaretki jagodowe
Dzień wcześniej przygotowujemy galaretkę pomarańczową oraz galaretkę wiśniową. Dwie galaretki pomarańczowe rozpuszczamy w mniejszej ilości wody ok. 700ml, wlewamy do miseczki i odstawiamy do wystudzenia. Letnią wstawiamy do lodówki na całą noc. Tak samo postępujemy z galaretką wiśniową.
Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie, odstawiamy do wystudzenia. Twaróg miksujemy z cukrem pudrem i serkami homogenizowanymi, pod koniec miksowania partami dodajemy letnią/zimną żelatynę. Po dodaniu żelatyny miksujemy jeszcze 5 minut.
Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia, układamy na dnie kruche ciastka i wlewamy cienką warstwę masy serowej. Tylko tyle sera, by zakrył ciastka.
Galaretki wyjmujemy z lodówki, wyciągamy z miseczek i kroimy na kawałki. Pokrojone delikatnie mieszamy z resztą masy serowej, całość wylewamy do tortownicy. Sernik wkładamy do lodówki.
Dwie galaretki jagodowe rozpuszczamy mniejszej ilości wody (uwaga! galaretki jagodowe mają podaną mniejszą ilość wody na opakowaniu, moje miały 375ml na opakowanie galaretki.) – dwie jagodowe rozpuściłam w 500ml gorącej wody, wystudziłam i wstawiłam do lodówki. Tężejącą galaretkę jagodową wylewamy na sernik. Wstawiamy do lodówki na 5-6 godzin.
Myy ale bym taki serniczek zjadła :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam serniki. Ten wygląda pysznie
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za sernikami, ale temu nie oparłabym się :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam ostatnio przy okazji gdyż zostało mi trochę serków Darek i to był strzał w dziesiątkę, Polecam ;)
OdpowiedzUsuń