Kokos to stały mieszkaniec mojej kuchni, najczęściej pod postacią oleju kokosowego i wiórek. Ostatnio namówiłam mojego męża, by kolejny raz spróbował otworzyć świeżego kokosa. Niestety zawsze kończyło się to klęską czy jak to się mówi... "tego nie da się otworzyć". Tym razem było inaczej. Mój bohater domu ma swój ulubiony sposób na otwieranie kokosa - przecina go piłą ręczną :) Świetny i szybki sposób :)
(4 desery)
- 1 galaretka niebieska
- 400g jogurtu naturalnego gęstego
- 3 łyżki nasion chia
- 50g chipsów kokosowych od Skworcu
- kawałki z 1/2 świeżego kokosa
Przygotowujemy galaretkę, letnią przelewamy do pucharków i odstawiamy do stężenia. Jogurt naturalny mieszamy z nasionami chia, chipsami kokosowymi i wlewamy na twardą galaretkę. Deser dekorujemy kawałkami świeżego kokosa. Podajemy schłodzony.
- kieliszki do martini Signature - Luminarc
Wow! Jak to smacznie i pięknie wygląda! Aż się głodna zobiłam ;/
OdpowiedzUsuńhttp://nikolaobecna.blogspot.com/
O kurczę, ale to cudnie wygląda! Zjadłabym :D
OdpowiedzUsuń+ Obserwuję :)
Wygląda niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńWidzę że nie lubisz komentarzy typu "fajny post" ale to naprawdę fajny post �� robie galaretkę jeszcze dziś, bo akurat dziś mija mi 30 dzień diety i 30 wzorowo Zaliczonych treningów, wiec chyba zasługuje na taką galaretkę? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję :) Nie lubię tylko, gdy cały komentarz brzmi "fajny post" :) :) Myślę, że zasłużyłaś!
UsuńWygląda cudownie i bardzo apetycznie, muszę namówić mamę na pobawienie się troszkę w kuchni :)
OdpowiedzUsuńwkomenda.blogspot.com
Piękne zdjecia :)
OdpowiedzUsuń