Wygodny sposób i przy tym dużo szybszy niż gotowanie słoików we wrzątku. Długo nie robiłam przetworów, ze względu na brak dużego garnka, mnóstwa roboty czy po prostu wizji potencjalnych kłopotów spowodowanych standardową pasteryzacją.
Wyparzone słoiki napełniam przetworami czy np. kompotem. Zakręcam i obracam do góry dnem. Zostawiam do wystygnięcia.
Blaszkę wykładam papierem do pieczenia, słoiki luźno układam ( już w normalnej pozycji) i wkładam do zimnego piekarnika.
Nagrzewam piekarnik do 120*C i od osiągnięcia tej
temperatury pasteryzuję 45minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
1. Dziękuję za pozostawienie komentarza.
2. Jeśli masz jakieś pytania to zawsze możesz napisać do mnie maila: mwroblewska@pro.wp.pl