Miękka, delikatna wołowina otoczona aromatycznym sosem curry z dodatkiem żółtej fasolki i mnóstwa kiełków fasoli mung. Pyszny sos, odpowiedni do podpłomyków, makaronu, ryżu czy kaszy. Wołowinę podałam w pięknych, miedzianych patelniach, które są idealnej wielkości dla jednej osoby. Są w stałej ofercie Tureckiego Sklepu.
Składniki:
- 400ml mleczka kokosowego
- 500g wołowiny
- 200g kiełków fasoli mung ze słoika
- 200g żółtej fasolki
- 1 szalotka
- 2 łyżki masła
- curry, pieprz czarny, kmin, kurkuma, chilli, cynamon, imbir, kolendra
Wymienione przyprawy mieszamy ze sobą (po 1 łyżeczce z każdej), kmin rozgniatamy w moździerzu i łączymy z przyprawami.
Wołowinę kroimy na kawałki, posypujemy połową przygotowanej mieszanki przypraw i odstawiamy do lodówki na 60 minut.
Szalotkę kroimy w pióra, fasolkę kroimy na mniejsze części.
Masło rozgrzewamy na patelni, dodajemy wołowinę i pociętą szalotkę, podsmażamy przez 5 minut z każdej strony.
Na patelnię wlewamy mleczko kokosowe, odcedzone kiełki fasoli mung i fasolkę i pozostałą mieszankę przypraw. Przykrywamy patelnię i na wolnym ogniu gotujemy przez 60-90 minut (aż wołowina będzie miękka a nie gumowata). Na koniec doprawiamy solą wg uznania.
szkoda że payelenki nie są na kuchniè indukcyjnà a curry wyglada bosko 😉
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda i ten uroczy garnuszek.. Ekstra!
OdpowiedzUsuń