Zapach
ziół prowansalskich, pieczonych pomidorów i rozpływający się ser. Mimo,
że za oknami już ciemno, jesienno to ja czuję się już jak na włoskich
wakacjach.
- 500 mąki orkiszowej 650 (używam od Młynu Kopytowa)
- 8g suchych drożdży
- 2 łyżki ziół prowansalskich
- 50ml oliwy z oliwek
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 200ml ciepłej/letniej wody
- pomidorki koktajlowe
- 200g mozzarelli
- garść świeżej bazylii
- cebula szalotka
- słonecznik
Mąkę mieszamy z drożdżami, ziołami, cukrem, solą. Do wymieszanych składników powoli lejemy ciepłą wodę i wyrabiamy ciasto. Jako ostatnią dodajemy oliwę i wyrabiamy tak długo, aż ciasto będzie ładnie odchodziło od ręki. Zostawiamy je pod przykryciem na 60 minut.
Gotowe ciasto wyrabiamy ponownie, formujemy wałek i kroimy go na kilka części - w zależności jakiej wielkości chlebki chcecie mieć. Z wyciętych kawałków wałkujemy chlebki i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywamy ręcznikiem kuchennym i zostawiamy na 30 minut.
Na chlebkach układamy kawałki mozzarelli (plasterki lub kostki), poszarpaną bazylię, połówki pomidorków i plasterki szalotki. Część chlebków posypałam ziarnami słonecznika. Focaccie pieczemy w nagrzanym do 200*C piekarniku przez ok. 20 minut.
Myyy pysznie :)
OdpowiedzUsuńCudowna :-) muszę koniecznie sobie taką upiec :-)
OdpowiedzUsuńIle to jest drozdzy mokrych? Bo wiesz suche drozdze to syf :(
OdpowiedzUsuń30g świeżych :) Pozdrawiam :)
Usuń