14:30

Gumisiowe ciasto jagodowe



Gumisie harcują, po lesie szarżują
wszędzie dziś słychać donośny ich śmiech.
Zawsze zwycięskie, waleczne, rycerskie,
każda przygoda zapiera nam dech!
Zobacz sam! Jak Gumisie skaczą tam i siam,
bo Gumisie cały świat już zna.
Gumiś to fajny miś.
Abrakadabra to czary i magia,
sekretem jest przepis na gumisiowy sok.
Pahokus, marokus dostarcza złych pokus,
lecz misie zwyciężą, dla wroga to szok!
Zobacz sam! Jak gumisie skaczą tam i siam,
bo Gumisie cały świat już zna.
Gumiś to fajny miś, Gumiś to fajny miś! 
Andrzej Zaucha, Gumisie 
Gdy tylko zobaczyłam piękne jagodowe ciasto na blogu Kulinarne Szaleństwa Margarytki od razu wiedziałam, że muszę skorzystać z jej wspaniałego przepisu. Oryginalny przepis Joasi znajdziecie tutaj -> Gumisiowe ciasto jagodowe bez pieczenia

Mój przepis jest trochę inny, i nawet się cieszę, bo nie lubię kopiować czyjejś pracy.

Składniki na tortownicę o średnicy 20cm
  • 50g biszkoptów
  • 220g jagód
  • 250ml śmietanki kremówki 30%
  • 125g serka mascarpone
  • 1 łyżka żelatyny
  • 50ml wrzątku
  • 1 łyżka cukru trzcinowego (opcjonalnie, ja nie dodawałam)
  • 50g jagód 
  • 1 galaretka niebieska


Nie lubię kłaść ciast do gołej tortownicy, więc gdy robię ciasta na zimno to spód owijam przeźroczystą folią spożywczą.  Dno tortownicy wykładamy biszkoptami.


Niebieską galaretkę rozpuszczamy w 220ml wody (niecała szklanka) i odstawiamy by wystygła, letnią wstawiamy do lodówki. Żelatynę rozpuszczamy w 50ml gorącej wody, mieszamy by nie miała grudek i odstawiamy do wystudzenia. Kremówkę ubijamy na sztywną masę, do ubitej dodajemy po jednej łyżce mascarpone i miksujemy na najniższych obrotach. Odkładamy masę do lodówki. Jagody miksujemy lub blendujemy - preferuję miksowanie, wtedy masa nie jest idealnie gładka i są w niej kawałki jagód. Do rozdrobionych jagód dodajemy letnią żelatynę i miksujemy, by ją równomiernie rozprowadzić. Masę śmietanową wyciągamy z lodówki, dodajemy po jednej łyżce do jagód i miksujemy na niskich obrotach. Gdy masa jagodowa będzie idealnie fioletowa - powinna być również gęsta - wylewamy ją powoli do tortownicy, a wierzch posypujemy jagodami. Odstawiamy do lodówki. Tężejącą galaretkę wylewamy na ciasto, wstawiamy do lodówki na 6 godzin. Najlepiej jednak smakuje i łatwo się kroi, gdy zostawimy je w lodówce na około 12 godzin.


Do ubijanej kremówki możemy dodać łyżkę cukru, jednak dla mnie cukier zawarty w biszkoptach i galaretce był wystarczający, by ciasto pysznie smakowało.





5 komentarzy:

  1. Robię!!! Uwielbiam i gumisie i jagody <3
    Dam znac jak wyszło :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Huurraaa :) :) :) Mam jeszcze taką podobną wersję malinową, ale będzie 25.07 przepis.

      Usuń
  2. Świetne ciasto! A Gumisie są cudowne - na studiach okazało się, że moja współlokatorka ma na płytach wszystkie odcinki więc sobie oglądaliśmy hehe A co do tortownic to też nie lubię na taką gołą kłaść ciasta więc kupiłam sobie specjalnie tortownicę ze szklanym dnem i... stłukłam ją po 2 użyciach :( :( :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O.. już sobie wypatrzyłam tortownicę ze szklanym dnem i silikonową obrączką. Może moja przeżyje ciut dłużej.. Na allegro są po 31,50zł raptem... http://allegro.pl/silikonowa-tortownica-ze-szklanym-dnem-i4906073578.html tylko nie wiem za bardzo czy ufać tej silikonowej obręczy...

      Usuń
  3. mniami mniami widze kolejne wykorzystanie moich jagódek jeszcze z 5 słoiczków się uchowało :P

    OdpowiedzUsuń

1. Dziękuję za pozostawienie komentarza.

2. Jeśli masz jakieś pytania to zawsze możesz napisać do mnie maila: mwroblewska@pro.wp.pl

Instagram #gotowanieiblogowanie @gotowanieiblogowanie