Faszerowane czy nadziewane pomidory to jedna z moich ulubionych przekąsek zaraz obok faszerowanej cebuli. Dzięki małemu rozmiarowi, tak przygotowany pomidor może być zarówno przekąską, przystawką czy częścią obiadu – gdy faszeruję paprykę jest ona tak duża, że nie ma mowy by była tylko przekąską. Przygotowane przeze mnie pomidory, upiekłam w glinianym Gjuweczu. Ten garnek nie tylko wspaniale piecze potrawy, ale również wygląda ślicznie, przez co upieczone danie możemy podać zaraz po wyjęciu z piekarnika.
Składniki:
- 4 duże pomidory
- 100g ryżu
- 100g mięsa mielonego wieprzowego
- 100g żółtego sera gouda
- 1 cebula
- 1 łyżka masła
- 4 mini kulki mozzarelli
- sól, pieprz, zioła prowansalskie
- 100ml wody
Pomidory dokładnie myjemy, sparzamy wrzątkiem, odcinamy końce i wydrążamy łyżeczką środek. Na patelni roztapiamy masło, podsmażamy pociętą w kostkę cebulę, dodajemy mięso mielone i smażymy na wolnym ogniu. Dodajemy wydrążone kawałki pomidora, doprawiamy przyprawami, dusimy pod przykryciem przez 20 minut. Ryż gotujemy na sypko.
Usmażony farsz przekładamy na deskę (lub do rozdrabniacza) i tniemy nożem na drobne kawałki, mieszamy z ugotowanym ryżem i startą na tarce goudą.
Pomidory napełniamy przygotowanym farszem, układamy w naczyniu i dekorujemy kulką lub plasterkiem mozzarelli, wlewamy wodę i wstawiamy naczynie do piekarnika. Pieczemy pod przykryciem w temperaturze 160*C przez 60 minut.
Kocham wszystko co nadziewane, również pomidory. :)
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/