Pyszna fasolka w sosie po bretońsku, idealna na chłodniejsze wieczory i pożegnanie kończącego się lata. Danie podałam w pięknych, miedzianych patelniach, które są idealnej wielkości dla jednej osoby. Są w stałej ofercie Tureckiego Sklepu.
Składniki:
- 700g passaty pomidorowej
- 350-400g białej fasoli
- 2 ząbki czosnku
- 3 wiejskie kiełbasy (ok. 300-400g)
- 1 cebula szalotka
- 1 łyżka masła
- majeranek, pieprz, sól, bazylia, liść laurowy, ziele angielskie (2 kulki)
Fasolę zalewamy wodą, odstawiamy na 10 godzin do namoczenia. Gotujemy przez 2-2,5 godziny na wolnym ogniu (w tej samej wodzie, w której była namaczana).
Na patelni rozgrzewamy masło, podsmażamy pociętą w pióra cebulę i pociętą w kostkę kiełbasę.
Do garnka wlewamy passatę pomidorową, podsmażoną cebulę z kiełbasą, przeciśnięty czosnek, ugotowaną fasolę i 150ml wody, w której gotowała się fasola. Doprawiamy pieprzem, solą, 1 łyżką majeranku, 1 łyżeczką bazylii, 1 listkiem laurowym i kulkami ziela anielskiego. Gotujemy na wolnym ogniu przez 25 minut.
Ale bym zjadła teraz taką fasolę !
OdpowiedzUsuńwygląda wspaniale
Tak pysznie wygląda, że nawet garnek byśmy schrupali <3 Mniam <3
OdpowiedzUsuńjaka apetyczna! wspaniały kolor :)
OdpowiedzUsuń