Mazurek królewski - na gotowanych żółtkach

Mazurek smakuje obłędnie. Ciasto jest kruche, delikatne i mocno pachnie migdałami. Po upieczeniu trzeba poczekać, aż ciasto całkowicie wystygnie, nawet letnie może pęknąć.

Składniki:
(dwa ciasta)

• 370g masła w temperaturze pokojowej
• 370g mąki krupczatki
• 160g cukru pudru
• 120g migdałów w płatkach
• 6 ugotowanych żółtek
• 1 surowe żółtko
• skórka z jednej cytryny
• szczypta soli

Lukier

• 1 białko
• 180g cukru pudru
• 1 łyżeczka soku z cytryny

Dodatkowo 

• dżem kiwi
• dżem truskawkowy
• dżem brzoskwiniowy
• masa orzechowa z puszki (użyłam Helio)

Płatki migdałowe rozdrabniamy (lub siekamy najdrobniej jak to możliwe), żółtka rozdrabniamy lub przecieramy przez sito.

Masło z cukrem ubijamy na biały puch, pod koniec dodajemy surowe żółtko, miksujemy do połączenia. Dodajemy ugotowane żółtka, rozdrobione migdały, szczyptę soli, skórkę z cytryny i miksujemy do połączenia. Na koniec dodajemy mąkę i wyrabiamy ciasto. Formujemy kulkę z ciasta, wkładamy do lodówki na minimum 3h, a najlepiej całą noc.

Ciasto rozwałkowujemy, wycinamy prostokąt. W dłoniach formujemy wałeczki, układamy je po skosie na całości ciasta, na koniec układamy ramkę wokół ciasta. Mazurek pieczemy przez 30 minut w temperaturze 175*C. Ostawiamy do wystudzenia.

Białko mieszamy z sokiem, dodajemy cukier puder i mieszamy przez kilka minut do uzyskania gęstego i białego lukru.

Pędzelkiem nakładamy lukier na mazurek, ozdabiamy wszystkie wałeczki. Zostawiamy, aż lukier zastygnie. Mazurek dekorujemy dżemami oraz masą orzechową.