Nie da się ukryć, że najcieplejsze dni lata są już za nami i lekko jesienne nastroje pogodowe przywitały się z nami. Chciałoby się zachować lato na dłużej, najlepiej na zawsze... więc polecam przywołanie lata prosto na talerz :) Z greckimi produktami Lidla nie będzie to trudne.
Rok temu wypoczywaliśmy na Zakyntos, więc przygoda z greckimi produktami to dla mnie jak powrót na wakacje. Oliwki, oliwa, feta, pasta pomidorowa z kaparami, marynowane bakłażany... mogłabym tak długo.
Kuchnia grecka jest po prostu zdrowa i prosta. Grecy stosują oliwę prawie do każdego zdania, a nawet sam chleb maczany w oliwie jest już kultową przystawką nawet w restauracjach. Bo jeśli szukać cudownej, pachnącej oliwy to gdzie jak nie w Grecji?
Ser Halloumi prosto z Cypru. Próbowaliście kiedyś tego sera z grilla? Mam nadzieję, że tak :) Sezonu grillowego są ostatni, ale od czego są patelnie grillowe. Halloumi jest idealny do grillowania, skórka ładnie opieka, ale jest zwarta a środek rozpływa się w ustach. Do tego pomidorki koktajlowe... rozmarzyłam się.
Desery... galaretkami w pudrze mogłabym zajadać się kilogramami, ale trzeba dbać o "figurę" więc jedna dziennie - nie więcej :) Dodatkowo w świetnej cenie w Lidlu możecie znaleźć baklawę. Male pyszności zatopione w syropie, ale jest też wersja bez. Dostępne pudełka baklawy to 390g za 14,99zł i 440g za 16,99zł. Słodziutkie galaretki są już za 5,99zł :) Baaaardzo je polecam.
Nie zostaje mi nic innego jak zaprosić Was na zakupy w Lidlu i przygotowania prawdziwej, greckiej uczty!
Całą ofertę greckiego tygodnia Lidla możecie znaleźć w gazetce dostępnej na stronie internetowej Lidl.pl.
Zapraszam do odwiedzenia:
Jak wakacyjnie, a żółwiki słodkie :)
OdpowiedzUsuń:) akurat rok temu byliśmy w Grecji i żółwiki przyjechały z nami z Zakyntos :)
Usuń