Trochę bałam się tej przesyłki, głównie dlatego, że kurierzy nie zawsze są ostrożni i spodziewałam się potłuczonych słoików. A jednak... wszystko przyszło w całości. Na szczęście, bo słoiczki w kształcie orzecha są przepiękne.
"Produkty ZPOW „ORZECH” Sp. z o.o. cenione są za wysoką jakość. Zakład dokłada wszelkich starań by produkowane wyroby były:
- bezpieczne z punktu widzenia zdrowotnego,- zgodne z odpowiednimi przepisami norm żywnościowych,- zaspokajały oczekiwania w zakresie stabilności i powtarzalności walorów smakowych,- sprawiały konsumentom pełną satysfakcję w zakresie cech funkcjonalnych, estetycznych i smakowych, przy jednoczesnym zachowaniu atrakcyjnej dla klienta ceny.
Motto firmy: "Z NAMI SMACZNIE, Z NAMI ZDROWO", zobowiązuje do dbałości o jakość produktów i zgodność z normami, również kupowanych od rolników surowców."
Jedyne przetwory jakie robię, to głównie dżem truskawkowy i czasem ogórki małosolne. Na inne nie mam zwykle czasu. Kiedyś kupowałam słoiczki z ogórkami czy papryką, ale po kilku nieudanych zakupach octu w papryce (tak dokładnie, octu w papryce a nie papryki w occie, bo taki to miało smak) omijałam tę półkę w sklepie.
Ucieszyła mnie więc współpraca z firmą Orzech i przyznam całkowicie szczerze, nie zwróciłam wcześniej uwagi na to niepozorne żółte logo - teraz żałuję :).
Otrzymałam w paczce 9 produktów, na które częściowo mogłam mieć również wpływ:
- pieczarki koktajlowe
- marmolada wieloowocowa
- kapusta zasmażana biała
- ćwikła z chrzanem
- papryka marynowana
- powidła śliwkowe
- dżem wieloowocowy
- kapusta kwaszona z grzybami leśnymi
- zasmażane buraczki
Najbardziej urzekły mnie słoiczki w kształcie orzecha, są totalnie urocze i mam zamiar ponownie je wykorzystać. Póki co wypróbowałam połowę produktów, a przepisy z ich użyciem będą pojawiać się co tydzień, w każdy piątek. Największym hitem stała się kapusta zasmażana, jest po prostu cudowna w smaku, ale więcej dowiecie się za tydzień. Jest tak dobra, że cały słoik - nie jest mały, a ja też jestem dość wybredna - zniknął w może 5-8 minut.
Zapraszam do odwiedzenia:
- strony internetowej - http://www.orzech.com.pl
- sklepu internetowego - http://sklepy.orzech.com.pl/
- strony na Facebooku - https://www.facebook.com/ZPOWORZECH
A teraz trochę z historii, bardzo osobisty list o tym, jak to było w 1996 roku...
Chyba nigdy nie jadlam nic z firmy Orzech ale tego to sama nie wiem :) Pewnie jadlam ale nie pamietam :D
OdpowiedzUsuńVersjada (KLIK)