Domowe croissanty są po prostu wspaniałe, chrupiące, pachnące i pyszne! Dodatkowo możemy wsadzić do nich co tylko chcemy.
- opakowanie ciasta croissant
- 2 kiełbaski
- sos 1000 wysp od Folwark
Ciasto delikatnie rozwijamy, dzielimy nożem na 6 trójkątów - wiem, moje nie są idealne. Kiełbaski kroimy wzdłuż na trzy części i każdą z nich układamy na początku trójkąta. Zawijamy rogaliki.
Gotowe rogaliki układamy w odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, nagrzewamy piekarnik do 160*C i pieczemy ok. 20 minut. Ostudzone zjadamy razem z pysznym sosem :)
Na zdjęciach:
- talerz duży płaski Onse Colle - Villa d'Este
Ale kiełbaską? Na słodko takie cuda! Chociaż jak tak myślę, to może i z kiełbaską by mi smakowały :)
OdpowiedzUsuńmmmmm, ja uwielbiam rogaliki :D a z kiełbaską to już w ogóle, muszą być pyszne <3
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś z szynką i serem na piknik i pamiętam, że były pyszne. Bardzo fajnie je zrobiłaś :-)
OdpowiedzUsuńO, to coś dla mnie. Lubię wytrawne śniadania :)
OdpowiedzUsuń